Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy PKP SA we Wrocławiu, przedstawił nam plany PKP w zakresie rewitalizacji dworca Wrocław Świebodzki i przywrócenia mu pierwotnej funkcji. Wynika z nich, że inwestora tego terenu poznamy prawdopodobnie do końca tego roku, natomiast na przywrócenie ruchu pociągów będzie trzeba poczekać jeszcze kilka kolejnych lat.
Stacja Wrocław Świebodzki (jedna z najstarszych stacji na ziemiach polskich) została otwarta w 1842 r. Pociągi pasażerskie przestały tu docierać na początku lat 90. XX w. W poprzedniej kadencji samorządowej (2006-10), gdy marszałkiem woj. dolnośląskiego był Marek Łapiński (obecnie poseł PO), silnie lansowany był projekt rewitalizacji Dworca Świebodzkiego, wraz z uczynieniem tam centralnej stacji dla systemu kolei aglomeracyjnej.
W niedawnej rozmowie z „Transportem Publicznym” Marek Łapiński mówił, że ma wrażenie, iż obecnie, w tej kadencji samorządowej, „projekt Wrocław Świebodzki” nieco wyhamował.
Samorządy popierająZaprzeczyły temu zarówno obecne władze województwa, jak i władze Wrocławia. Oba samorządy zwróciły jednak uwagę, że piłka w zakresie rewitalizacji Świebodzkiego leży po stronie kolejarzy. Agnieszka Zakęś, zastępca dyrektora Departamentu Infrastruktury w Urzędzie Marszałkowskim Woj. Dolnośląskiego, powiedziała, że w mocy pozostają ustalenia z 2009 r. dotyczące stworzenia na Świebodzkim centrum biznesowo-rozrywkowo-handlowego z zachowaną funkcją kolejową, jednak od PKP SA zależy, kiedy prace się rozpoczną. Tak samo Małgorzata Szafran z UM Wrocław zapewniła, że miasto gotowe jest do sporządzenia planu zagospodarowania przestrzennego dworca, ale czekają w tym względzie na sygnał z PKP SA, że inwestycja ma już szansę się rozpocząć.
Wywołany w związku z tym do odpowiedzi Bartłomiej Sarna z PKP SA informuje, że do końca roku powinien zostać wyłoniony inwestor, który przebuduje Dworzec Świebodzki.
– W ubiegłym roku przygotowywaliśmy analizę ekonomiczno-finansową, dzięki której udało nam się znaleźć optymalne rozwiązanie dla zagospodarowania terenu Dworca Świebodzkiego i jego bezpośredniego otoczenia, czyli nieruchomości o łącznej powierzchni 28 hektarów. Uznaliśmy, że optymalnym rozwiązaniem będzie współpraca z podmiotem zewnętrznym w ramach projektu deweloperskiego. Rozpoczęła się procedura wyboru inwestora. Od 20 stycznia do 28 lutego potencjalni inwestorzy mogą zgłosić się po memorandum informacyjne. Następnie zbierzemy oferty. Do końca roku chcemy wyłonić podmiot bądź podmioty, z którymi będziemy prowadzić dalszą część negocjacji, a następnie realizować projekt. Terminy rozpoczęcia prac budowlanych zostaną określone po podpisaniu umowy inwestycyjnej – mówi Bartłomiej Sarna.
Kilka lat oczekiwań?W związku z tym, że elementem rozważanym w kontekście projektu deweloperskiego Wrocław Świebodzki jest uruchomienie ruchu kolejowego, trwają obecnie uzgodnienia z Urzędem Marszałkowskim Woj. Dolnośląskiego związane ze źródłami finansowania przedsięwzięcia.
– Uważamy, że ruch do dworca kolejowego powinien zostać przywrócony, ale ma to sens jedynie wtedy, kiedy zapewniona zostanie odpowiednia liczba pociągów. Jak tylko będą potwierdzone źródła finansowania, zostaną wykonane badania dotyczące inwestycji, np. studium wykonalności, które pokaże, ile i jakie połączenia powinny zostać przywrócone. Mamy nadzieję, że decyzja będzie pozytywna i we współpracy z PKP PLK oraz Urzędem Marszałkowskim będziemy mogli zlecić bardziej szczegółowe analizy – dodaje Bartłomiej Sarna.
Wydaje się zatem, że wszyscy – zarówno kolejarze, jak i samorządowcy – mówią w sprawie Świebodzkiego jednym głosem. Czy zostanie to przekute w konkrety, okaże się jednak zapewne dopiero w ciągu kilku lat.