Spółka Wrocławskie Inwestycje poinformowała o unieważnieniu przetargu na budowę linii tramwajowej na Popowice. Oferty prawie dwukrotnie przewyższyły zaplanowany budżet. Wrocławscy urzędnicy i tak byli gotowi jedną z nich przyjąć, pod warunkiem znalezienia dodatkowego finansowania.
Chodzi o budowę 3,8-kilometrowej trasy tramwajowej w ciągu Popowickiej, Starogroblowej i Długiej na odcinku od Milenijnej do Jagiełły. Elementem projektu jest budowa zintegrowanego węzła przesiadkowego tramwajowo-kolejowego Wrocław Popowice oraz nowego przystanku Wrocław Szczepin wraz z przebudową wiaduktu nad ul. Długą. Inwestycję Wrocław realizuje razem z PKP PLK.
Niedawno
wiceprezydent Wrocławia Maciej Bluj sugerował, że mimo tak wysokich ofert, miasto może którąś z nich przyjąć. – Ta sytuacja niestety potwierdza trendy, które w tej chwili się dzieją na rynku. Generalnie wynika to z tego, że duzi wykonawcy pracują głównie podwykonawcami, a sposób w jaki rozliczają podatek VAT miedzy sobą jest dla tych drugich – małych, niekorzystny – tłumaczył i sugerował, że ze znalezieniem tańszych ofert może być problem.
Kłopot Wrocławia dotyczy też innych miast i wszelkich inwestycji budowlanych, gdzie ceny materiałów i pracy poszybowały w górę, dlatego standardem jest, że oferty przetargowe znacznie, a czasem dwukrotnie przekraczają budżet.