W samochodach Miejskiej Wypożyczalni Samochodów Elektrycznych VOZILLA będą dostępne oryginały dowodów rejestracyjnych. Jednocześnie tematem zainteresowało się Ministerstwo Cyfryzacji, które wypracowuje nowoczesne rozwiązania w ramach „pakietu kierowcy”, które zakładają stworzenie mobilnych wersji dokumentów kierowcy.
O problemach
pierwszego w Polsce miejskiego car sharingu pisaliśmy kilka dni temu. Tamtejsza policja ostrzegła kierowców korzystających z Vozilli, że narażają się na mandat, bo w pojazdach nie ma oryginalnego dowodu rejestracyjnego, a każdy kierowca powinien się nim wylegitymować w trakcie kontroli.
W pojazdach Vozilli dostępne były kopie dowodów rejestracyjnych, oryginały znajdowały się w Biurze Obsługi Klienta. Na wypadek kontroli mógł je dostarczyć pracownik wypożyczalni. Firma tłumaczyła się troską o bezpieczeństwo aut. Operator postanowił jednak ostatecznie wyposażyć samochody w odpowiednio zabezpieczone oryginały dokumentów.
– Przepisy kodeksu wykroczeń zostały uchwalone blisko 50 lat temu i niestety nie zawsze przystają do obecnego modelu współdzielenia pojazdów. Dostosowaliśmy się do tych wymogów. Zależy nam przede wszystkim, by zapewnić klientom usługi pełen komfort z użytkowania samochodów – mówi Robert Oporski, dyrektor rozwoju biznesu w firmie Enigma, operatorze Vozilli.
– Mimo wszystko mamy nadzieję, że dzięki tej sytuacji zwróciliśmy uwagę na niedostosowanie obecnych przepisów do pojawiających się nowych usług – dodaje. Podkreśla, że Enigma jest w kontakcie z Ministerstwem Cyfryzacji. Resort wypracowuje rozwiązania w ramach „pakietu kierowcy”, m.in. mobilne wersje dokumentów.