W projekcie Funduszy Europejskich dla Wielkopolski na lata 2021-2027 znalazło się przedsięwzięcie dotyczące rozwoju niskoemisyjnego transportu w subregionie konińskim. W jego ramach mają zostać zakupione autobusy wodorowe oraz elektryczne, wprowadzony ma zostać także wspólny bilet integrujący komunikację miejską z regionalnymi przewozami autobusowymi oraz kolejowymi. Całość zadania ma szacunkową wartość około 330 milionów złotych.
W ramach nowej unijnej perspektywy województwo wielkopolskie przygotowało projekt Funduszy Europejskich dla Wielkopolski na lata 2021-2027. Ważnym punktem tego dokumentu mają być inicjatywy dotyczące transformacji wschodniej Wielkopolski, planowane do finansowania z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. FTS ma pomóc w przeobrażeniach gospodarczo-społecznych w regionach, które do tej pory opierały swój rozwój gospodarczy na węglu.
Wschodnia Wielkopolska otrzyma ponad 400 milionów euro na transformację?
W Polsce pierwotnie wyszczególniono 6 takich obszarów, a więc rejony województw wielkopolskiego, łódzkiego, lubelskiego, małopolskiego, śląskiego oraz dolnośląskiego.
Jak donosi jednak poznańska Gazeta Wyborcza, województwo lubelskie wypadło z tej puli, dlatego też wschodnia Wielkopolska może liczyć na większe fundusze niż pierwotnie zakładano. Zamiast 387 milionów euro, będzie to kwota co najmniej 414 milionów, o czym Wyborczą poinformował Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego.W projekcie
Funduszy Europejskich dla Wielkopolski możemy znaleźć listę inwestycji, które mają zostać zrealizowane w ramach całego programu. Są to np. budowa linii produkcyjnej, mającej posłużyć do seryjnej produkcji pojazdów wodorowych, szkolenia i projekty dotyczące podnoszenia kompetencji i aktywizacji zawodowej pracowników Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin w celu ich przebranżowienia czy też projekt o nazwie “Niskoemisyjny transport publiczny w subregionie konińskim”.
Wspólny projekt samorządów i przewoźników
Liderem tej ostatniej inicjatywy jest miasto Konin, a poza nim w projekcie uczestniczą także MZK Konin, PKS Konin oraz miasta Turek, Słupca i Koło. Jakie działania mają zostać podjęte w ramach projektu?
– Przedsięwzięcie polega na rozwoju zintegrowanego proekologicznego transportu publicznego w subregionie konińskim poprzez przebudowę całego subregionalnego transportu wraz z rozwojem infrastruktury komunikacyjnej. Planowane działania to zakup i wdrożenie wspólnego biletu dla MZK, PKS i PKP, system informatyczny dla pasażerów, budowa węzła przesiadkowego (dokumentacja i wykonanie), budowa stacji tankowania wodorem (dokumentacja i wykonanie), a także budowa zintegrowanego systemu ścieżek rowerowych prowadzących do węzła przesiadkowego (dokumentacja i wykonanie) oraz budowa stacji ładowania elektrycznego dla samochodów osobowych – przekazała nam przedstawicielka lidera projektu, a jednocześnie zastępczyni kierownika Wydziału Rozwoju i Inwestycji Urzędu Miejskiego w Koninie, Katarzyna Rejniak.
Będzie zakup elektrobusów i autobusów na wodór. Być może komunikacja miejska w Kole, Turku i Słupcy
Rejniak dodała także, że projekt ma objąć również budowę stacji ładowania dla elektrobusów oraz stacji serwisowej. Zdecydowanie najciekawszą częścią projektu jest planowany zakup autobusów wodorowych w liczbie około 30 sztuk oraz 10 elektrobusów. Wszystkie autobusy mają być wykorzystywane w realizacji kursów komunikacji miejskiej, a także regionalnej. Szacunkowa wartość projektu to około 330 milionów złotych. Warto dodać, że to właśnie w Koninie
zadebiutował pierwszy w regularnym użyciu autobus wodorowy w Polsce.Warto zauważyć, że poza Koninem, który już obecnie posiada rozbudowaną siatkę komunikacji miejskiej, w projekcie biorą udział także Słupca, Turek i Koło, a więc miasta nieposiadające miejskich autobusów. Dlatego zapytaliśmy Katarzynę Rejniak, czy wspomniane miejscowości stworzą nową siatkę połączeń, a więc w domyśle komunikację miejską.
– Na tym etapie nie zostało to jeszcze ustalone – odpowiedziała Katarzyna Rejniak.
Projekt zależny od funduszy europejskich, na razie ich nie ma
Oczywiście realizacja projektu będzie możliwa dopiero po uruchomieniu środków finansowych z Unii Europejskiej. Na razie
nie zanosi się jednak, że stanie się to szybko i że Polska otrzyma zakładane fundusze.