W Ząbkach najprawdopodobniej znów nie udało się rozstrzygnąć przetargu na obsługę lokalnej komunikacji miejskiej. Jedyna oferta przekroczyła budżet. Podwarszawskie miasto tłumaczy, że nie może go podnieść, bo rządowa obniżka PIT spowoduje w budżecie miasta dziurę, na którą nie było przygotowane.
Oficjalnej informacji o unieważnieniu przetargu rozpisanego pod koniec sierpnia jeszcze nie ma. W poniedziałek otwarto jedyną złożoną ofertę. PKS Grodzisk Mazowiecki zaproponował wykonywanie usługi za 9 231 448,36 zł brutto. To sporo więcej niż planowało wydać miasto (8 326 500 zł brutto).
To już drugi taki przetarg w Ząbkach. Od czerwca miasto szukało przewoźnika na trzy istniejące linie, a także czwartą, którą planowano dopiero uruchomić. Ich obsługa miała trwać cztery lata. Ale PKS Grodzisk i PKS Tarnobrzeg złożyły oferty znacznie przekraczające budżet. Teraz miasto zrezygnowało z czwartej linii, ale nie wystarczyło to, by cena jedynej oferty zmieściła się w budżecie.
Na razie Ząbki poinformowały o powierzeniu na dwa miesiące, na zasadzie umowy pomostowej, przewozów firmie z Grodziska. Zarobi za to ok. 525 tys. zł.
W uzasadnieniu powierzenia przewozów w trybie z wolnej ręki Ząbki wskazują na problem z rozstrzygnięciem przetargu i brak możliwości podniesienia budżetu.
„W dniu 26 lipca 2019 r. została opublikowana ustawa z dnia 4 lipca o zmianie ustawy o podatku dochodowym oraz o świadczeniach rodzinnych oraz ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych (Dz.U.2019.1394), która weszła w życie z dniem 1 sierpnia 2019 i jej skutki w sposób znaczący wpłynęły na planowane dochody jednostek samorządu terytorialnego w tym wpływy budżetowe Miasta Ząbki w roku bieżącym i w latach kolejnych. Jest to okoliczność, której zamawiający nie mógł wcześniej przewidzieć. Ponieważ, ceny ofertowe (rynkowe) przekroczyły znacznie kwotę szacunkową, a nowe uwarunkowania prawne przyczyniające się do zmniejszenia wpływów do budżetu miasta Ząbki, a co za tym idzie ograniczenia możliwości finansowania wydatków bieżących w III i IV kwartale 2019 r. oraz latach kolejnych nie ma możliwości zwiększenia środków i rozstrzygnięcia przetargu” – czytamy w uzasadnieniu, które dotyczy jeszcze pierwszego zamówienia, ale ta sama sytuacja powtórzyła się w poniedziałek.
Chodzi o zmiany w przepisach obniżające podatek PIT (z 18 do 17 proc.) i ustanawiające zerowy PIT dla osób do 26. roku życia wprowadzone przez rząd PIS. Mniej więcej połowa wpływów z PIT-u wraca do samorządów (ok. 38 proc. do gmin, a 10 proc. do powiatów), więc to ich budżety się zmniejszą (Warszawa wyliczyła stratę na ok. 900 mln zł rocznie, Kraków na ok. 250 mln zł, a Wrocław na ponad 200 mln zł). Co więcej nie mogły się na to przygotować, bo politycy PIS na pomysł wpadli przed wyborami europejskimi. To oznacza mniej pieniędzy na wydatki. W Ząbkach konkretnie rezygnację z linii „Ząbki–4”.
Ząbki korzystają z komunikacji organizowanej przez warszawski ZTM, ale maja też wspomniane trzy linie, które łączą miasto m.in. z centrum handlowym w Markach.