Negocjacje Pesy Bydgoszcz z moskiewskim Mosgortransem dobiegają końca. Oznacza to, że wstrzymane z braku środków finansowych dostawy tramwajów Fokstrot do Moskwy będą kontynuowane, choć w mniejszym niż zakontraktowano pierwtonie zakresie.
Prezesa Pesy Bydgoszcz zapytaliśmy o wstrzymane dostawy tramwajów dla Moskwy podczas konferencji prasowej poświęconej planom
produkcji lokomotywy dwutrakcyjnej w porozumieniu z PKP Intercity. Kontrakt moskiewski napotkał problemy w związku z załamaniem się kursu rubla po aneksji przez Rosję Krymu, wojnie w Donbasie i nałożeniu przez kraje zachodnie sankcji na Rosję.
Po kilkunastu miesiącach Tomasz Zaboklicki mógł podzielić się umiarkowanie dobrymi wieściami. – Myślę, że skończymy w tym miesiącu już z pierwszymi dostawami. Mogę powiedzieć, że są już wynajęte firmy do przewozu tramwajów, także liczę na to, że w końcu szczęśliwie dobrniemy do końca tego kontraktu – powiedział.
Jak się okazuje, do 60 dostarczonych i dobrze spisujących się w rosyjskiej stolicy tramwajów, dotrze kolejnych nie 60, a 30 sztuk. Rosjanom udało się wynegocjować zmniejszenie skali kontraktu ze 120 do 90 tramwajów, a przyszło to o tyle łatwo, że w Pesie produkcję ich wstrzymano, gdy Rosjanie zaczęli mieć problemy z wypłacalnością. Wyprodukowano jedynie 22 pojazdy. Więcej na temat tramwajów Fokstrot dla Moskwy można przeczytać
tutaj.
Niedawno Moskwa prowadziła przetarg na 300 tramwajów w latach 2017-2019.
Jako zwycięzcę wskazano konsorcjum firm Metrowagonmasz i PK Transportnyje Systiemy, które zaoferowało tramwaje bazujące na modelu 71-931М Witjaź-M.