Względnie normalnie funkcjonuje już komunikacja miejska w Zgierzu i w Pabianicach. Do rozkładu jazdy wracają także kolejne kursy autobusowych przewoźników dalekobieżnych.
Władze Łodzi powoli, ale sukcesywnie przywracają funkcjonowanie komunikacji miejskiej do stanu względnej normalności. Niektóre linie funkcjonują aktualnie wręcz
częściej niż przed wybuchem epidemii, bo w związku z limitem liczby przewożonych osób potrzeby znacząco wzrosły. Na stopniowe znoszenie obostrzeń dotyczących przemieszczania się i życia społeczno-gospodarczego reagują również samorządy mniejszych miast aglomeracji łódzkiej.
Powrót do normalnych rozkładów jazdy Jak poinformowali nas czytelnicy, na przełomie kwietnia i maja pojawił się istotny problem z podażą miejsc na liniach międzygminnych organizowanych przez Zgierz. Mowa tu o trasach 2 do Aleksandrowa Łódzkiego i Strykowa oraz 6 i 61 do Łodzi. – W miarę możliwości w godzinach porannych połączenia międzygminne obsługiwane są taborem przegubowym – zapewnia nas Anna Warda-Walczyk z Miejskich Usług Komunikacyjnych w Zgierzu i informuje o kolejnych krokach podjętych w celu rozładowania tłoku.
– Z dniem 4 maja zostały przywrócone robocze rozkłady jazdy. W związku z tym zwiększyła się liczba kursów realizowanych na liniach zgierskich [wewnątrzmiejskich] – wskazuje nasza rozmówczyni. Zapewnia także, że MUK na bieżąco analizują wszelkie zgłoszenia związane z funkcjonowaniem komunikacji miejskiej. Zauważa przy tym, że po poluzowaniu limitów podaż miejsc znacząco wzrosła.
Pabianice realizowały kursy „bisowe” Podobne zmiany wprowadziły też niedawno Pabianice. 11 maja przywrócona została 20-minutowa częstotliwość kursowania linii nr 7, która łączy centrum miasta z największym osiedlem Bugaj. Jak podkreśla samorząd, dzięki naprzemiennemu ułożeniu odjazdów kilku linii ponownie w tej relacji osiągnięto wspólną częstotliwość 10 minut. Na kilku trasach, m.in. T, 1, 3 i 262, część kursów realizowana była przez dwa autobusy. W sumie po Pabianicach kursowało zatem więcej autobusów niż przed wybuchem epidemii. Kursy „bisowe” funkcjonowały do czasu zwiększenia dopuszczalnej liczby osób w jednym pojeździe.
Ponownie zwiększa się też liczba połączeń dalekobieżnych łączących aglomerację łódzką z innymi miastami kraju. Od piątku 29 maja realizowane mają być kursy firm Rafatex i Regio Travel relacji Łódź – Opole – Łódź.
Niebawem pojadą też pojedyncze kursy Flixbusa.