Powrót tramwajowej linii 46 na skróconej trasie do zgierskiego osiedla Proboszczewice jest coraz bardziej prawdopodobny. Podłódzkie miasto może być już niemal pewne unijnych środków na remont zdegradowanej infrastruktury. Częściowo odtworzona zostanie więc czwarta trasa łódzkiego systemu tramwajów podmiejskich.
W lipcu informowaliśmy o opublikowaniu
nowej strategii Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych przygotowanej przez stowarzyszenie Łódzki Obszar Metropolitalny. Organizacja skupiająca samorządy z terenu aglomeracji łódzkiej ma kluczowe znaczenie w procesie udzielania dotacji z regionalnych funduszy unijnych. Opracowany niedawno dokument stanowi bowiem podstawę do przyznawania dotacji z programu FEŁ w trybie pozakonkursowym.
Najważniejszy element przedsięwzięcia to tramwaj
Podmiot, którego inwestycję ujęto na liście podstawowej ZIT, nie musi więc konkurować w naborze otwartym z innymi wnioskującymi o dofinansowanie. W ramach ogłaszanego przez urząd marszałkowski naboru składa jedynie komplet niezbędnych dokumentów. Przyznanie dotacji jest więc już praktycznie pewne w przypadku zgłoszonego przez miasto Zgierz przedsięwzięcia z zakresu transportu niskoemisyjnego.
Samorząd potwierdził, że w ramach zadania zamierza ponownie zainwestować w komunikację tramwajową. – Najważniejszym założeniem tej inwestycji jest dalsza
modernizacja infrastruktury torowo-sieciowej od os. Kurak w kierunku Proboszczewic – mówi Renata Karolewska z Urzędu Miasta Zgierza. Na tym etapie nie są jeszcze znane szczegóły dotyczące konkretnych rozwiązań. Tym niemniej po wieloletniej przerwie wznowiona ma zostać komunikacja na zgierskim odcinku dawnej linii 46, biegnącej niegdyś do Ozorkowa przez tereny gmin wiejskich Zgierz i Ozorków.
Proboszczewice od sześciu lat tylko z autobusem
Pozostałe samorządy zarządzające poszczególnymi odcinkami torowiska nie złożyły do stowarzyszenia ŁOM podobnych wniosków, remont dalszej części trasy nie wydaje się zatem obecnie realny. Tym niemniej dostęp do komunikacji tramwajowej odzyska duża część Zgierza, w tym obszar centrum z pl. Jana Pawła II i północna dzielnica Proboszczewice. Od 2018 r. jej mieszkańcy muszą korzystać z autobusowych linii uruchomionych w zastępstwie tramwaju: początkowo z połączenia Z46 organizowanego przez Łódź, a aktualnie ze zgierskiej linii 10 wraz z wariantem 10s.
Miasto zapewnia przy tym, że poprawia jakość skomunikowania Proboszczewic także teraz – na długo przed spodziewanym przywróceniem komunikacji tramwajowej. – Obecnie mamy linie 10 i 10s dojeżdżające do pl. Kilińskiego. Tam można przesiąść się na jeżdżący co 15 minut tramwaj i w ten sposób dotrzeć do Łodzi. W tym roku uruchomiliśmy również po konsultacjach społecznych na wniosek Rady Osiedla Proboszczewice linię nr 11, która jedzie ul. Proboszczewice i łączy ul. Szczawińską (os. 650-lecia) z terenami po dawnych zakładach Boruta – opisuje nasza rozmówczyni.
Powolne wychodzenie z dużego kryzysu infrastrukturalnego
Przeszło 50-tysięczny Zgierz to jedno z większych miast ścisłej aglomeracji łódzkiej. W związku ze złym stanem torowiska i sieci trakcyjnej w lutym 2018 r.
wstrzymane zostały kursy obu linii tramwajowych łączących ośrodek z Łodzią: krótszej 45 z pl. Kilińskiego przez os. Kurak do Łodzi i dłuższej 46 z Ozorkowa przez Proboszczewice i os. Kurak do Łodzi. Wkrótce potem rozpoczął się remont wspólnego odcinka od granicy administracyjnej miasta do Kuraka oraz odnogi do pl. Kilińskiego, co pozwoliło na przywrócenie ruchu na krótszej trasie nr 45.
Kryzys infrastrukturalny z końca drugiej dekady XXI w. nie dotyczył tylko linii zgierskiej i ozorkowskiej. W podobnym okresie całkowicie lub czasowo wstrzymywano przewozy także na pozostałych odcinkach wybiegających promieniście z Łodzi: do Pabianic na południu oraz do Konstantynowa Łódzkiego i Lutomierska na zachodzie. Do dziś wznowione zostały kursy do
Pabianic i
Konstantynowa, zaś linia lutomierska pozostaje wyłączona z eksploatacji.