Podłódzki Zgierz wprowadza kolejne ograniczenia w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Tłumaczy to koniecznością poszukiwania oszczędności w miejskim budżecie. Nie zmieni się układ ani częstotliwość kursowania połączeń do Łodzi.
W styczniu Zgierz
wprowadził istotne ograniczenia w funkcjonowaniu komunikacji międzygminnej. Zmniejszona została częstotliwość kursowania tramwajowej linii 45 do Łodzi, a autobusowe 2bis łączące miasto z Aleksandrowem Łódzkim i strefą przemysłową w Strykowie całkowicie zawieszono. Miasto tłumaczyło wówczas, że musi ograniczyć koszty. Dwa miesiące później w życie wchodzi kolejny pakiet redukcji.
MUK: Nie stać nas na dotychczasową ofertę
– Zmiany związane są ściśle z koniecznością ograniczenia wydatkowania na transport publiczny w ramach uchwalonego budżetu miasta na rok 2025 – tłumaczą Miejskie Usługi Komunikacyjne w Zgierzu. Tym razem cięcia obejmują wyłącznie komunikację autobusową realizowaną przez lokalną spółkę Markab. Drugą z przyczyn odwołania części połączeń ma być spadek liczby pasażerów odnotowany w niedawnych badaniach frekwencji w pojazdach.
Z oferty całkowicie wypadną linie 7, 7A, 10S i 11. Część tych połączeń obsługuje dzielnicę Proboszczewice, do której od 2018 r. nie docierają podmiejskie tramwaje linii 46 Łódź – Zgierz – Ozorków. Jedna z linii – nr 3 – będzie zaś mieć skróconą trasę.
Likwidowane połączenia na północy miasta (Proboszczewice) częściowo zastąpi linia nr 4 na nowej trasie. Nie obsłuży ona natomiast Piątkowskiej i Musierowicza. Z komunikacyjnej mapy miasta znika przy tym wariant 4K dowożący do peryferyjnego przystanku Konstantynowska – Tor PKP. Podobne zmiany obejmą również linię nr 8, która dotrze na ul. Proboszczewice kosztem ul. Piątkowskiej. Także w tym przypadku nie będzie już pojedynczych kursów z wjazdem na Konstantynowską.
Długa lista cięć nie obejmuje połączeń do Łodzi
Zmniejszona zostanie liczba kursów do zakładów Zeltor. Komunikacja miejska ma docierać tam tylko w godzinach zmian, a nie przez cały dzień. Rzadziej niż dotychczas pojedzie „piątka”, a linia nr 9 będzie funkcjonować bez dojazdu do wybranych przystanków. Cięcia te mają w sumie pozwolić na zaoszczędzenie ok. 7 mln zł.
Bez zmian funkcjonować będą międzygminne linie nr 6 i 61 do łódzkich dworców, odpowiednio Kaliskiego i Fabrycznego. Ponownych redukcji nie wprowadzono także w przypadku tramwajowej linii 45. Pogorszenia oferty nie odczują również mieszkańcy Ozorkowa, do którego aktualnie dojeżdżają autobusy linii 10.