Władze Zgierza zawarły pod koniec sierpnia umowę na remont drugiego z odcinków podmiejskiej linii tramwajowej Łódź – Zgierz. Prace obejmujące fragment od Kuraka do pl. Kilińskiego warte są ok. 12,5 mln zł netto. Taka kwota została zabezpieczona w miejskim budżecie, ale magistrat zapowiada starania o dodatkowe środki zewnętrzne.
W Zgierzu trwa
modernizacja infrastruktury torowo-sieciowej na odcinku linii tramwajowej od granicy z Łodzią do węzła rozjazdowego Kurak, gdzie rozgałęziają się nieczynne trasy do Ozorkowa i na zgierski pl. Kilińskiego. Na początku sierpnia na plac budowy wjechał ciężki sprzęt, który przygotuje teren pod kolejne etapy inwestycji. Wcześniej zakończył się demontaż starych torów. – Na razie wszystko idzie zgodnie z planem – mówi Renata Karolewska, pełnomocnik ds. mediów i komunikacji społecznej w Urzędzie Miasta Zgierza.
Przyszłość linii zgierskiej jest zapewnionaAby możliwe było wznowienie kursów na krótszej z odnóg – w relacji do pętli przy pl. Kilińskiego – konieczne jest także przeprowadzenie remontu fragmentu od Kuraka do końca trasy. UMZ pozyskał dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyhjnego wyłącznie na prace na pierwszym z fragmentów. Los drugiego wydawał się niepewny, choć w kontekście braku jasnych perspektyw na reaktywację linii ozorkowskiej modernizacja wyłącznie torowiska Helenówek – Kurak byłaby w swojej istocie bezcelowa.
Pod koniec sierpnia magistrat zawarł jednak umowę z wykonawcą prac na fragmencie do pl. Kilińskiego, co ostatecznie zapewniło przyszłość zgierskiemu tramwajowi. Odcinek ten wyremontuje konsorcjum firm Kemy i MPK-Łódź. Obie spółki uczestniczą także w modernizacji trasy pomiędzy Helenówkiem a Kurakiem. Zamówienie będzie realizowane w formule projektuj i buduj.
Finansowanie własne, ale z nadzieją na środki zewnętrzne – Na remont drugiego odcinka mamy zabezpieczone 12,5 mln zł netto – zapewnia prezydent Zgierza Przemysław Staniszewski. Dodaje, że miasto będzie się starać o środki zewnętrzne, jednak niezależnie od powodzenia tych działań remont się odbędzie, a połączenie tramwajowe z Łodzią zostanie przywrócone wraz z końcem przyszłego roku.
Po dużym kryzysie infrastrukturalnym, którego efektem było wstrzymanie przewozów na wszystkich podmiejskich liniach tramwajowych aglomeracji łódzkiej, linia zgierska jest więc drugą z tras, która z pewnością będzie funkcjonować w przyszłości. Wciąż toczy się remont linii z Łodzi przez Ksawerów do Pabianic. Tam inwestycja połączona jest z dużymi zmianami w pabianickiej tkance miejskiej.