Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie wreszcie ogłosił przetarg na wymianę niebezpiecznych i śliskich listew prowadzących w warszawskim metrze. Oznaczenia, które miały pomóc niewidomym, przyczyniły się do wielu wypadków. Na razie wymiana – w ramach testów – obejmie tylko część listew na południowych głowicach dwóch ursynowskich stacji.
Przedmiotem przetargu jest częściowa wymiana listew prowadzących na głowicach stacji A1 Kabaty i A3 Imielin. Metalowe prowadnice, które miały ułatwić poruszanie się osobom niewidomym, okazały się w praktyce niebezpieczne, zwłaszcza gdy na dworze jest mokro. Doszło już do
szeregu poważnych wypadków, które kończyły się przyjazdem pogotowia. Niektóre z nich kończyły się groźnie – przyjazdem pogotowia, złamaniami czy wybitymi zębami.
Choć pierwotnie ZTM zapewniał, że
wszystko jest w porządku, ostatecznie – wobec licznych negatywnych opinii i głosów – postanowił wprowadzić nowe, bardziej przyjazne rozwiązania. Nowe listwy mają posiadać „cechę antypoślizgowości”, która ma zapewnić ryflowanie ich powierzchni. Zostaną zastosowane dwa różne wzory – oddzielnie na południowej głowicy stacji Kabaty (117,2 metrów bieżących listew), oddzielnie na południowej głowicy stacji Imielin (72,9 metrów bieżących). Niewymienione pozostaną śliskie listwy na peronach oraz w rejonie hali odpraw (bramek biletowych).
Prace mają być prowadzone w sposób jak najmniej utrudniający ruch pasażerski – w weekendy. Roboty mogą być wykonywane sukcesywnie, poprzez zamknięcie jednej głowicy stacji (przy zachowaniu dostępu do stacji przez drugą głowicę).
Termin składania ofert mija 30 maja. Jedynym kryterium wyboru jest cena. Na realizację przeznaczono dwa miesiące od podpisania umowy.