ZTM w Warszawie podpisał umowę z PKS Grodzisk. Do 2024 r.

PKS Grodzisk Mazowiecki nie słynął do tej pory z dobrej jakości wykonywania usług – zarówno pod względem utrzymania wozów, jak i kierowców. To m.in. po doświadczeniach z tą firmą warszawski ZTM zaczął stawiać wygórowane wymagania prywatnym przewoźnikom co do zaplecza, czy znajomości przez kierowców języka polskiego i topografii Warszawy.

Przetarg, ogłoszony w marcu zeszłego roku, dotyczył obsługi komunikacyjnej z wykorzystaniem standardowych 12-metrowych autobusów. Postępowanie zawierało dwie części, obie po 50 wozów. W pierwszej wybrano ofertę firmy Arriva Bus, a w drugiej rozstrzygnięcie przesunęło się do lipca. ZTM wybrał ofertę Michalczewskiego, jednocześnie wykluczając z postępowania innych uczestników, w tym tańszą ofertę firmy PKS Grodzisk Mazowiecki. Przewoźnik ten skutecznie odwołał się jednak do Krajowej Izby Odwoławczej. Ostatecznie więc w grudniu ZTM, zmuszony orzeczeniem KIO, wybrał ofertę PKS Grodzisk.

Dopiero teraz udało się zawrzeć umowę, bowiem przewoźnik musiał uzupełnić dokumenty. Kontrakt obejmuje okres od 23 sierpnia 2017 roku do 31 grudnia 2024 roku. Przewoźnik zaoferował stawkę 6,99 zł za kilometr. PKS będzie świadczyć usługi z wykorzystaniem 49 klasycznych Solarisów z napędem diesla i pięciu MAN-ów na biodiesel. Pierwsze autobusy, choć początkowo według założeń miały kursować już w styczniu, wyjadą w sierpniu. – Umowa zawiera konieczność świadczenia usług na najwyższym poziomie. Nie odpuścimy nawet na odrobinę, będziemy skrupulatnie kontrolować wykonanie usługi – mówi Igor Krajnow, rzecznik prasowy ZTM-u, który przypomina, że każdy pojazd musi uzyskać chociażby certyfikat potwierdzający wypełnianie warunków. Operator musi spełnić wysokie wymagania ZTM-u, w tym zatrudniania kierowców w oparciu o umowę o pracę, znajomości topografii Warszawy i władania w odpowiednim stopniu językiem polskim czy kwestii posiadania zaplecza technicznego.

Nie tylko Warszawa miała problemy z firmą PKS Grodzisk. Całkiem niedawno umowę z przewoźnikiem na obsługę linii autobusowej do lotniska w Modlinie rozwiązały Koleje Mazowieckie po krótkim okresie obowiązywania. Powodem była jakość usług.