ZTM Warszawa szuka przewoźnika z 9-metrowymi autobusami za firmę Mobilis

W tym roku formalnie kończą się dwie umowy przewozowe warszawskiego ZTM z Mobilisem. W związku z tym organizator komunikacji rozpisał w czerwcu przetarg na obsługę komunikacyjną z wykorzystaniem używanych autobusów. Pierwsza jego część obejmuje świadczenie usług przy wykorzystaniu 50 używanych autobusów o długości ok. 9 m, a druga – 50 używanych pojazdów o długości ok. 18 m, co odpowiada liczbom z kontraktu Mobilisu. Usługi miałyby być świadczone w okresie od 1 stycznia 2024 r. do 31 stycznia 2027 r. – z możliwością wydłużenia tego okresu o maksymalnie 37 miesięcy.

Postępowanie zostało unieważnione: wystartował jedynie Mobilis, ale ZTM uznał, że po doliczeniu możliwej waloryzacji oferta jest zbyt droga względem budżetu. Przewoźnik odwołał się do Krajowej Izby Odwoławczej i po decyzji organu ZTM ponownie przeanalizował możliwości budżetowe. Niedawno organizator ponownie unieważnił część dotyczącą autobusów ok. 9-metrowych, a dziś (22 września) taka sama decyzja zapadła dla pojazdów przegubowych. Ta druga decyzja jest ciekawa. Zamawiający powołał się na "istotną zmianę okoliczności powodującą, że prowadzenie postępowania lub wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym". 

Choć KIO stwierdziła, że ZTM powinien brać pod uwagę jedynie nominalną liczbę wozokilometrów i stawkę jednostkową za wzkm wynikającą z umową – bez uwzględnienia maksymalnej liczby możliwych wozokilometrów i waloryzacji. ZTM przyznał, że w takiej sytuacji oferta Mobilisu nie przekracza kwoty przeznaczonej na sfinansowanie nominalnej wielkości zamówienia, to "zamawiający de facto nie posiada środków zabezpieczonych na sfinansowanie zamówienia w zakresie waloryzacji", która jest obecnie obowiązkowa przy zamówieniach wieloletnich. Ponadto ZTM szacował stawkę jednostkową za wzkm na poziomie 11,12 zł, a Mobilis zaoferował 13,94 zł (dla porównania stawki w tym roku za wykonywanie przewozów na rynku warszawskim przy wykorzystaniu pojazdów używanych wynoszą 10,29 zł i 11,12 zł netto, a w przypadku komunalnego przewoźnika stawka wynosi 12,00 zł netto).

Konkludując, zamawiający stwierdził, że... "nie mógł przewidzieć kierunku interpretacji" przepisów przyjętych przez KIO oraz "zaoferowania przez oferenta stawki znacznie przewyższającej poziom stawek na rynku warszawskim"  Jak przekonuje ZTM, zlecenie usług Mobilisowi nie leży w interesie publicznym  – pochłaniałoby bowiem nieproporcjonalnie dużą część środków zabezpieczonych na kontynuację innych umów, co w konsekwencji wymuszałoby istotne ograniczenie usług przewozowych. 

Teraz ZTM rozpisał ponowny przetarg na obsługę komunikacyjną z wykorzystaniem 50 autobusów 9-metrowych oraz zapewnienie czterech pojazdów rezerwowych. Zlecenie obejmuje okres od 1 stycznia 2024 r. do końca stycznia 2027 r. To ok. 4 mln wzkm rocznie.

Przedmiot zamówienia obejmuje usługi przewozowe w ilości rocznej 4.000.000 (cztery miliony) z tolerancją -10% (minus dziesięć) wozokilometrów przy wykorzystaniu w ruchu 50 autobusów o długości ok. 9 metrów (klasa MIDI) oraz zapewnienie 4 pojazdów rezerwowych. W dzień powszedni przewidziano 35 brygad całodziennych i 15 brygad kursujących dodatkowo w godzinach szczytów komunikacyjnych (tzw. dodatków), w soboty – 40 brygad, w niedziele i święta – 35 brygad, w nocy – sześć brygad.

Zamawiający wymaga pojazdów o długości 8,5-9,5, które pomieszczą minimum 45 pasażerów (przy normie 6,7 osoby na m2 powierzchni przeznaczonej dla pasażerów stojących), w tym min. 13 miejsc siedzących. Zalecany układ drzwi to 1-2-0 lub 1-2-2, ale zamawiający dopuszcza inne rozwiązania, w których co najmniej jedne drzwi są podwójne. Pojazdy nie mogą być starsze niż z 2016 r.

ZTM przewiduje też możliwość zlecenia podobnych usług  w postaci możliwości przedłużenia terminu świadczenia usług maksymalnie o 37 miesięcy i/lub zwiększenia liczby autobusów, którymi świadczona ma być umowa maksymalnie do 25 autobusów w ruchu (i do 2 autobusów rezerwowych), wraz ze wzrostem liczby wozokilometrów maksymalnie do 2.000.000 z tolerancją do -10%. 

Termin składania ofert mija 24 października. Startować mogą podmioty, które wykażą, że w ciągu ostatnich trzech lat realizowały usługę przewozową na poziomie min. 2 mln wzkm rocznie na podstawie maksymalnie trzech umów o świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego. Ponadto muszą dysponować jedną bazą techniczną na terenie aglomeracji warszawskiej, a średnioroczne zatrudnienie w okresie ostatnich trzech lat musi wynosić co najmniej 70 osób. Jedynym kryterium wyboru jest cena.

Na razie nie ma decyzji co dalej z częścią dotyczącą pojazdów 18-metrowych. – Zrobimy wszystko, by nasi mieszkańcy nie ucierpieli i nie pogorszyła się oferta w trakcji autobusowej. Póki trwa jeszcze procedura przetargowa trudno mówić o wyborze z wolnej ręki – aby ją zastosować muszą zaistnieć przewidziane w ustawie przesłanki. Mamy swojego przewoźnika miejskiego, który dysponuje zwiększonym potencjałem taborowym – mówiła niedawno Katarzyna Strzegowska, dyrektor ZTM Warszawa.