Żytomierz zlikwiduje tramwaje?

Niedoinwestowana infrastruktura tramwajowa w Żytomierzu wymaga interwencji. Szef Żytomierskiego Tramwajowo-Trolejbusowego Przedsiębiorstwa ocenia koszty remontu na 10 mln hrywien (1,3 mln zł) w celu utrzymania tramwaju „przy życiu”. – Przyszedł czas na naprawę torów tramwajowych. Tam, gdzie się dało, poodwracaliśmy już szyny, ale teraz nadają się już do wymiany – mówi Andriej Nieczujwiter, szef przedsiębiorstwa.

Władze miasta widzą jednak przyszłość transportu inaczej. Szef miejskiego wydziału transportu mówi o likwidacji linii – zamiast „moralnie i fizycznie przestarzałych wagonów” miałaby działać linia trolejbusowa bądź autobusowa, ewentualnie z wykorzystaniem elektrobusów.

Koszt wymiany torów miasto ocenia na 100 mln hrywien (13  mln zł), a odbudowę linii w nowej technologii – 450 mln hrywien (59 mln zł). – Jeśli tory tramwajowe nie zostaną wymienione w najbliższej przyszłości, możliwe są sytuacje awaryjne – mówi Serhij Suchomłyn, burmistrz miasta. Do tego dochodzi wymiana taboru. Jak wskazuje, problemem jest „unikalny w skali Europy” wąskotorowy rozstaw, który utrudnia pozyskanie pojazdów (choć sieci z rozstawem szyn 1000 mm jest niemało).

– Wątpię, czy w przyszłym roku lub dwóch pojawi się okazja do przeznaczenia 800-900 mln hrywien (104-118 mln zł) z budżetu na przebudowę tramwaju. W zamian, za 80-100 mln hrywien można dokonać generalnego remontu tej drogi, wytyczyć ścieżki rowerowe i uruchomić nowoczesny autobus elektryczny o takiej samej pojemności – przekonuje burmistrz.

Lokalne media upatrują jednak inne przyczyny niechęci do tramwajów. Jedną z nich jest budowa osiedla mieszkaniowego, którą realizuje znajomy burmistrza. Dudniące od rana tramwaje trudno pogodzić z klasą „premium”, mianem którego określana jest inwestycja mieszkaniowa. Drugi powód to koncepcja przebudowy placu Zwycięstwa, gdzie znajduje się pętla tramwajowa. Jej miejsce miałoby zająć nowe centrum handlowo-rozrywkowe. Zapowiedź pomysłu likwidacji tramwajów ma być badaniem nastrojów społecznych.

Historia komunikacji tramwajowej sięga XIX w. Od lat 60. XX w. komunikacja tramwajowa – składająca się w szczytowym okresie z pięciu linii – była stopniowo zastępowana przez trolejbusy. Od 1974 r. w Żytomierzu funkcjonuje jedna, ok. 7-kilometrowa linia tramwajowa, która łączy pl. Zwycięstwa (Majdan Peremohy) i Lonokombinat. Dziennie obsługuje ją 12-13 wagonów z 25 na stanie lokalnego przedsiębiorstwa komunikacyjnego. Trzon taboru stanowią wagony Tatra KT4SU, pamiętające przełom lat 70. i 80. XX w.